Szkoła Podstawowa im. św. Kingi w Podstolicach

Konkurs był adresowany do dzieci i młodzieży ze szkół podstawowych i gimnazjów z terenu Małopolski. Cele rywalizacji sformułowano następująco: rozwijanie zainteresowań technicznych i manualnych, rozbudzanie ciekawości poznawczej i twórczego działania, pobudzanie wyobraźni, rozwijanie kreatywnego, logicznego i analitycznego myślenia oraz umiejętności pracy w grupie. Technika, format i dziedzina wiedzy – dowolne. Nasza klasa VI akurat opracowywała bardzo ciekawą książkę Roalda Dahla „Charlie i fabryka czekolady” i po dyskusji z opiekunką konkursu na terenie szkoły – panią Joanną Tebień – wybrała tę lekturę jako temat swojej gry. Ambitne zadanie, jakim było stworzenie gry literackiej, rozpaliło wyobraźnię uczniów. Z pasją zabrali się do pracy. W klasie pojawiły się farby, plastelina, klej stolarski, kredki, kolorowy papier… a także surowce wtórne, które były pomysłowo wykorzystywane przez uczniów np. butelki po wodzie mineralnej (z nich Kamil wykonał łódź), rolki po papierze toaletowym (rury w fabryce), niepotrzebne opakowania (kociołki, magazyny, winda!) i stare kalendarze (telewizory!) itp. Klasa podzieliła się na pięć zespołów. Pierwszy: Kuba Marszalik, Kuba Sroka, Kuba Ślusarczyk J i Piotrek Chobot mieli za zadanie wykonać planszę przedstawiająca najważniejszą część Fabryki Pana Wonki – Czekoladownię. Chłopcy musieli pogłówkować, jak przedstawić pagórkowaty teren wykonany z miętowego cukru, słodkie krzaczki i rzekę płynnej czekolady, po której w kosmicznym tempie pływa landrynkowa, różowa łódź kierowana przez Umpa – Lumpy. Udało się znakomicie! Brawo! Drugi zespół: Łukasz Łyda, Justyna Profic i Kacper Dziedzic zaprojektowali Orzechownię. W niej specjalnie szkolone wiewiórki wybierały do czekolady Pana Wonki najlepsze orzechy. Na planszy można zobaczyć drzewka orzechowe, magazyn, niebezpieczny zsyp, do którego wpadła Veruca Salt, zakręconą trasę i perfekcyjnie wykonane z plasteliny malutkie wiewióreczki. Świetnie! Trzeci zespół: Wiktoria Bobek, Zofia Paluch i Karolina Maślanka przedstawiły Salę Czekolady Telewizyjnej. To istnieje coś takiego??? A tak! W Fabryce Pana Wonki wszystko jest możliwe! Tam czekolada jest teleportowana tak jak obraz telewizyjny – w powietrzu, w postaci miliona drobinek. Zosia wykonała kilka kamer telewizyjnych z plasteliny, a każda z nich to było małe dzieło sztuki! Karolina zajęła się trasą, którą wycięła z niezliczonej ilości kolorowych kwadracików. Dziewczynki wyczarowały też z plasteliny liczne odbiorniki  telewizyjne z prawdziwymi obrazkami. Czwarta grupa: Mateusz Zięba, Florian Wrona i Marcin Jania mieli Gabinet Wynalazków. Na różowej trasie (w takich kolorach były wszystkie korytarze w Fabryce Czekolady) stały magazyny, drzwi kryjące różne rodzaje wymyślnych słodyczy (np. zlizywane tapety do żłobków) i same cukierki. Mniam! Mniam! Super! To przejdźmy dalej. Grupa piąta: Kamil Kmita, Mateusz Konarski i Alek Kaszowski wykonali niesamowitą Gumotwórnię – z kotłami, rurami i trasą pełną zmyłek. Na każdej planszy znajdowały się dodatkowo pola: szansa, pech, pytanie (z lektury), powrót itp. Zosia Plauch i Justynka Profic zaprojektowały i wykonały śliczne pionki w postaci postaciJ z lektury. Przez wszystkie makiety graczy prowadzą: Charlie, Mike, Veruca, Violet i Augustus. Ciekawi, co się z nimi stało? Zapraszam do biblioteki lub księgarni! A plansze były tak ogromne, że do sekretariatu organizatora trzeba je było zawieźć wózkiem budowlanymJ. Brawo, klaso VI! Popisaliście się kreatywnością i wytrwałością. Udział w tym konkursie udowodnił, że jesteście klasą z klasą!

Podstolice, czerwiec 2017

Tekst i zdjęcia: JT